sobota, 23 stycznia 2010

Mozolne odrabianie

Dzień 13

Po kilku głębszych wtopach przyszedł czas na zastanowienie się co było tego głównym powodem.Doszedłem do wniosku że duży w tym udział jest fakt że niepotrzebnie handluje w momentach kiedy jest mała płynność,czy to spowodowana mniej popularnymi wyścigami,czy to niepotrzebnym handlowaniem w oczekiwaniu na następną gonitwe na 20 minut przed jej rozpoczęciem.
Także dzisiaj handlowałem już tylko na co najmniej 10 minut przed wyścigiem.
Starałem się handlować po jednym ticku.Nawet jak zdarzył się jakiś swing to starałem się brać góra kilka ticków,zabezpieczając zysk w obawie przed zmianą kierunku, i czekałem cierpliwie na kolejną okazje.

Screeny z kilku dni:























Zyski z tych gonitw są niewielkie,ale kwota którą mogę operować jest niewielka,za co muszę już mieć tylko do siebie pretensje.
Niemniej jestem zadowolony z dzisiejszego dnia, głównie dlatego że nie miałem wyścigu gdzie strata była znacząca.
Równie zadowolony jestem z sr które wyniosło 73% co przełożyło się od razu na wynik.



Zysk: 11.17%
Bank: 38.23€

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz